Chwytająca za serce historia krowy Kariny i Pani Halinki. Do akcji z wzruszającym apelem ruszył burmistrz Rafał Przybył [Wideo]
Wzruszający apel i równie chwytająca za serce historia krowy Kariny. We wtorek Rafał Przybył, burmistrz Wieruszowa za pośrednictwem mediów społecznościowych zwrócił sie do mieszkańców z mocno niespotykanym apelem. Głównymi bohaterkami krótkiego nagrania są Pani Halinka i jej wieloletnia podopieczna "Halinka"
- Zadzwonił do mnie przyjaciel, jesteśmy w gminie Galewice w powiecie wieruszowskim i mamy tutaj Panią Halinkę, cudowną kobietę - zaczyna swój apel burmistrz Rafał Przybył. - Dla Pani Halinki ta krowa to też człowiek. Ze względu na różne sytuacje życiowe Pani Halinka musi odpocząć, ale na pewno nie zrobi niczego co skazałoby naszą krówkę, Karinę na los zwierząt opuszczonych - zaznacza burmistrz.
W związku z trudną, zdrowotną sytuacją dotychczasowej opiekunki Kariny, dla krowy jest poszukiwany nowy, troskliwy dom. Karina, jest 22-letnią krówką i nie ma co ukrywać, patrząc na czułość jaką okazuje jej starsza kobieta, przyjacielem i członkiem rodziny. Takie przywiązanie powoduje, że poszukującym zależy na jednej rzeczy, by nowy dom Kariny nie był znacząco oddalony od Galewic. Chodzi o to, by pani Halinka mogła przyjeżdżać czasem odwiedzić swoją krówkę. Dołączamy więc do apelu burmistrza by znalazł się dom dla jedynej w swoim rodzaju Kariny... Krówki, która jak na ten moment swojego długiego, 22-letniego życia doznała ogromu miłości!
