Wieluńscy policjanci zatrzymali 40-latka, który mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie kierował alfa romeo i doprowadził do zdarzenia drogowego. Mężczyzna usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
5 października 2024 roku, około godziny 21.00 dyżurny wieluńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na obwodnicy Wielunia DK 74 doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, iż kierujący alfa romeo najechał na tył prawidłowo jadącego samochodu marki Hyundai, którym podróżowały dwie osoby. W wyniku uderzenia kierujący hyundaiem stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w barierę energochłonną. Natomiast kierujący alfą wylądował w przydrożnym rowie, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Rozpoczęto poszukiwania kierującego alfą, gdyż istniało podejrzenie, iż może znajdować się w szoku, a stan może zagrażać jego zdrowiu i życiu. W związku z powyższym do poszukiwań zadysponowano podległe patrole Policji, 4 zastępy straży pożarnej oraz psa tropiącego. Po około godzinie zauważono idącego przez Wydrzyn mężczyznę, który miał niewielką ranę głowy. Okazało się, że 40-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego, kierował wcześniej wskazanym samochodem. Badanie na stan trzeźwości wskazało, że ma on ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierujący został przewieziony do SP ZOZ Wieluń, gdzie pozostał do obserwacji. Na drugi dzień 40-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Kierujący nie uniknie również odpowiedzialności za spowodowanie kolizji.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata oraz wysoka grzywna.
Źródło: KPP Wieluń