Do niecodziennej akcji wezwano strażaków wczoraj, 6 lipca, około godziny 15:30. Zgłoszenie mówiło o kocie, który wpadł do studni.
Zastępy z JRG Wieluń oraz OSP Skomlin udały się do Skomlina w celu uwolnienia zwierzęcia. Na miejscu okazało się,że w studni o głębokości około 10 metrów znajduje się mały kotek.
Strażacy po sprawdzeniu ilości tlenu w studni, przy pomocy trójnogu ratowniczego dostali się na dno studni (bez wody) i wyciągnęli kota na powierzchnię. Działania zastępów straży trwały 1 godz. i 16 min.