Pijany kierowca zatrzymany przez świadka. Mężczyzna "wydmuchał" ponad 2,7 promila

Obywatelskim ujęciem zakończyła się jazda 29-latka, który kierował Volkswagenem mając ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Amator jazdy na ,,podwójnym gazie" musi liczyć się z utratą prawa jazdy, grzywną oraz karą do 2 lat pozbawienia wolności.

W środę, 26 października 2022 roku dyżurny wieluńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Osjaków doszło do obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierowcy. Na miejscu policjanci w rozmowie ze świadkiem ustalili, że jadąc przez miejscowość Osjaków zwrócił on uwagę na Volkswagena Passata, który miał problemy z utrzymaniem toru jazdy. Podejrzewając, że mężczyzna kierujący Passatem mógł być pod wpływem alkoholu, pojechał za nim. 

- Gdy Passat zatrzymał się na parkingu pobliskiego sklepu, świadek wysiadł i podszedł do zaparkowanego Volkswagena. W trakcie rozmowy z kierowcą wyczuł od niego wyraźną woń alkoholu. W tej sytuacji świadek wyciągnął kluczyk ze stacyjki, aby uniemożliwić mężczyźnie dalszą jazdę i powiadomił policję o tym zdarzeniu - mówi asp. sztab. Katarzyna Grela. - Mundurowi zbadali stan trzeźwości 29-letniego kierowcy volkswagena. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. 29-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.

Wieluńscy policjanci gratulują czujności i dziękują za wzorową postawę świadkowi zdarzenia. Zgodnie z prawem każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Obywatelskie ujęcie to przywilej wynikający z treści art. 243 Kodeksu Postępowania Karnego. Ujętą osobę należy niezwłocznie przekazać policji.