Najważniejsze wideo w ewi24

Włamał się do autobusu i chciał ukraść pieniądze. Okazało się, że w kasetce nic nie było

Zrzut-ekranu-2024-11-8-o-13.43.50
fot. KPP Wieluń

Wieluńscy kryminalni wytypowali i zatrzymali 18-latka, który wspólnie z 32-letnim znajomym usiłował włamać się do autobusu. Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.

5 listopada 2024 roku wieluńscy mundurowi otrzymali zgłoszenie o próbie włamania do autobusu na terenie Wielunia. Z relacji zawiadamiającego wynikało, że w zaparkowanym autobusie iveco wybita została szyba, ponadto z jego wnętrza z kasy fiskalnej wyrwano kasetkę. Okazało się, że z pojazdu nic nie skradziono, ponieważ w kasetce nie było żadnych pieniędzy. Straty jakie zostały wyrządzone w skutek zniszczenia mienia wyceniono na 6500 złotych. Sprawą natychmiast zajęli się wieluńscy kryminalni, którzy zaczęli intensywnie pracować nad ustaleniem, kto jest odpowiedzialny za usiłowanie kradzieży z włamaniem. Analizując wnikliwie całość zebranych informacji wytypowali dwóch sprawców, mogących mieć związek z tym przestępstwem. Byli to dwaj mężczyźni w wieku 18 i 32 lat z terenu powiatu wieruszowskiego. Już następnego dnia młodszy z nich został zatrzymany w swoim domu przez wieluńskich funkcjonariuszy i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Z kolei 32- latek został zatrzymany na terenie powiatu wieruszowskiego przez tamtejszych funkcjonariuszy w związku z popełnionymi wcześniej przestępstwami. Niebawem usłyszy również zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem na trenie Wielunia. Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Wieluń